Coś dla Ciebie.. Cieszę się że Jestes. Że Jestes dla mnie w jakimś stopniu. Że istniejesz w jakiejś częśći mojego życia. Może to glupie. Ale tak właśnie czuje. Trochę się uzależniłam bo jeden dzień bez Ciebie to już nie to samo. Bo jeden dzień bez Ciebie to pustka. I w jakimś stopniu chce żeby tak było, żeby nic się nie zmieniało. "I jeszcze Ty. Teraz jest tak jakoś lepiej". + na zdjęciu portret wykonany akwarelą. Miała być piękna kobieta a wyszedł tranwestyta. Spoko.