"Nie czekaj, aż napisze.
Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób jak Ty o Nim.
Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie.
Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości,
bo pewnie już dawno je usunął.
Myśli o Tobie jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwila na ulicy.
Co z tego, że wymieniliscie parę usmiechów, kilka słów i masę spojrzeń.
Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego znaczył dużo.
To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili.
Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiazujacą rozmowę.
Ubzdurałaś sobie to wszystko.
Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim.
Pragnęłaś być całym Jego światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie..."
I teraz co? Teraz jest dobrze, wmawiasz to sobie każdego dnia.
Potrzeba bliskości? Tyle czasu sobie wmawiałaś, że sobie radzisz.
I teraz co? Nie becz, naucz się nie ufać.
Potrzeba bliskości? Oni zawsze mają to gdzieś.
I teraz co? Ucz się. Ucz się żyć!
Sama! Szczęśliwie!
Inni użytkownicy: darusiaxoosdk18hotdpglogin9809nkwiknrszynigveronnikaxdomiczkaslavikokesesek337bariswccom
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Chyba Toruński. ezekh114Tulipanowy czas .... halinam:) dorcia2700Vi najprawdopodobniejnie. pauelka89