PARODIA CZŁOWIEKA 

Co mi odjebało, żeby tu pisać cokolwiek lel

Przeglądam stare zdjęcia i wpisy, wszystko co zostało tylko do wspominania. Starałem się dotrwać jakoś do tego, żeby Nam wkońcu wyszło po tym wszystkim i to była jedyna rzecz, której chciałem przez cały czas najmocniej. Nie wiem co robiłem nie tak. Nie jestem nikim ważnym dla Ciebie już. Mówiłem, że nie mam zamiaru do niczego wracać.. może troche jest w tym prawdy, może to tylko kłamstwo, żeby o tym nie myśleć. Jest już dobrze chociaż ciągle mam Cie przed oczami i tesknie, cholernie tesknie. Jak się spotykamy nie umiem się napatrzeć na Ciebie chociaż mnie denerwujesz często, to co mówisz jest czasem przykre, to i tak gdzieś tam w środku się cieszę, że chociaż tak możemy spędzic czas razem, chociaż chciałbym, żeby to wszystko było inaczej. Twój Tata miał rację wtedy co mi powiedział na Twojej osiemnastce. Wiem, że głupio się zachowywałem pod sam koniec i te wszystkie zazdrości były niepotrzebne, ale bałem się wtedy, że Cię stracę chociaż tak traciłem Cię z dnia na dzień. Minęło już w chuj czasu i chciałbym, żebi mi to też minęło. Nie lubie patrzeć jak ktoś Cie dotyka, pewnie dlatego zawsze się tak beznadziejnie zachowywałem za co przepraszam. Zawsze wieczorami zbiera mi się na troche wspomnień i układam co chciałbym Ci powiedzieć chociaż i tak nigdy tego nie usłyszysz. Tamte wakacje były najlepsze ze względu, na to ile czasu mi poświęciłaś. Nie zapomnę nigdy tego wszystkiego kiedy było mi tak dobrze. Tesknię za naszymi problemami, sprzeczkami, tym jak było czasem naprawde dobrze. Zawsze zostaniesz tą moja jedyna osobą, której oddałem się bezgranicznie. Nie musisz mi w to wierzyć ani mówić, że jeszcze sie przekonam i ktoś inny bedzię dla mnie ważniejszy. Nie, nikogo innego nie pokocham już nigdy tak jak Ciebie, nawet nie chce kochać nikogo innego. Zostaje przy tym co czuje, to mi wuystarczy. Kiedyś się z tego zaśmiejesz i chciałbym zobaczyć ten uśmiech. 

Pierwsze spotkanie, pierwszy raz z Toba, każda sekunda jest dla mnie w pamięci najcenniejsza i nie dam jej sobie odebrać. Za dużo razy się na wszystkim przejechałem. Pamietaj Agatka, że kocham Cię najmocniej na świecie. Nie mam już nic więcej do powiedzenia. 

Byłaś i bedziesz wszystkim dla mnie.

papa :)

30.08.2013-7.04.2016