i ta pierdolona nadzieja,że może jeszcze coś się uda?
że o mnie nie zapomniałeś,że jeszcze mnie pamiętasz,że kiedyś się odezwiesz...
rozmowa z Karo dużo dała mi do myślenia,no i tak na prawdę nie wiem czy chodzi o mnie czy o kogoś innego...
nie wiem,serio.
więc najlepiej by było z nim pogadać,tak jak mówiłaś,i może wtedy by się wszystko wyjaśniło...
tylko boję się odpowiedzi,boję się szczerości? :c
znowu jestem chora,w tym roku coś mało jestem odporna na choryby. ._.
cały czaas siedzieć w domu, w sumie okej.
jutro prawdopodobnie jakieś wyjście gdzieś z Olcią,bo dawno nigdzie nie byłyśmy. ;D
w poniedziałek dzień chłopaka,trzeba Ci coś kupić.......
tylko nie mam pomysłu co. :c