smerfastyczniec'nie?  

 z moją księżniczką. :*<3

Cześć. Chce Ci powiedzieć, że jesteś całym

moim życiem i bez Ciebie to jak bez tlenu.

Godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka.

Wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. Myślałam, że umrę

ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. Dwie minuty po odczytaniu,

zadzwonił. Odebrałam pierwsze jego słowa: 'odpowiedz, kochasz mnie?'

Chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam, że nie wie nawet jak

bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny, a kiedy powiedziałam. że kocham

go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. Wyszłam i pod nim stał

on, krzycząc, że mnie kocha. Piękne, nie? Tylko szkoda, że mi się to śniło.

Czemu ja zawsze musze sie zakochać w jakimś skurwysynie.?; //
Bo ona mimo wszystko, mimo tego co mówili ludzie,
  mimo tego jakie mieli zdanie na jego temat.. 
Kochała Go. Ona nie wie kim on właściwie jest.
Pali. Robi wszystko na przekór jej. A ona i tak go kocha.
I gdzie w tym logika do cholery? No ja pierdole..
Uciec, nie ważne gdzie, byle jak najdalej stąd.

Czasem myślę że stoje na placu sam
 Że coraz więcej każdy chce 

ale nie wiele każdy dał .