Piękna była Audrey , taka malutka i słooooodka marze by być kiedyś taka chuda ;)
Dzisiaj dzień spędzony z moim serduszkiem ; * Także nie zjadłam zbyt dużo i dobrze .. troche mnie ssie w rzołądku ,ale nawet nie zaglądam do lodówki bo zaraz coś wszamie ;D A o tej godzinie to niebardzo
BILANS Śniadanie : mussli z mlekiem 0,5% tłuszczu
2śniadanie : Małą garstke żurawiny suchej
obiad : talerz sałatki ,,CEZAR '' ( ale bez majonezu )
podwieczorek : jabłko
kolacja : nic
Gdzieś wyczytałam w necie jak przeprowadzić poprawnie głodówkę , po której niby nie wracają kg ( nie wiem czy to prawda ale chyba wypróbuję )
Przed głodówką przez 3 dni jeść tylko same surowe warzywa
Głodówka przez powiedzmy 10 dni
Po głodówce : przez 2-3dni jeść tylko zupy ,właściwie same wywary
Po mału wprowadzać warzywa i owoce ( tak aby nie przytyć)
I po jakimś czasie dopiero mięso gotowane
nie należy od razu przejść do mięsa smarzonego , albo jakiego kolwiek ponieważ szybko wraca waga (PODOBNO)
Jak się trzymacie , dobrze Wam idzie ?
Jestem całym sercem i duszą z Wami !
CHUDEGO <3