! KILOGRAMY W DÓŁ ! 

Kurcze no zjadłam frytki i czuję się teraz gruba jak świnia , Ale zrobię wszystko by to spalić SPOKO ;)
Ogólnie to w szkole mi nie idzie zbyt dobrze , musze poprawić matme jeszcze z tamtegi półrocza ahh boze , znowu sobie narobie zaległości i będzie hujowo , muszę sie zabrać za to jakoś teraz ,żeby nie na sam koniec jak hmm.. ZAWSZE!

bilans :

śniadanie : 1 jabłko
2śniadanie : (11;30) troche frytek aaaaa;/
obiad : pierś z kurczaka z sosem ,pieczarkami do tego ryż i jakaś sałatka 
podwieczorek :nic
kolacja :nic

+ woda i ziola
moje ćwiczenia (codzienne) :
- 2x50 unoszenie na palcach z cięzarkami na ŁYDKI
- próbuję ok 200brzuszków
-ok 50nożyc
-50x2 na każdą nogę (UNIESIENIA)
-spinanie pośladków przez ok . 10min 

Wiecie co ? Ćwicze sobie tak ciągle i ciągle i już widze róznice w moich łydkach ,a przede wszystkim w pośladkach ,są bardziej uniesione i jędrniejsze co mnie bardzo zadowala . Aha i schudłam już 2,5kg , zawsze coś ,ale mogłabym się bardziej postarać , Aktualna waga : 53kg przy wzroście 173 ;););)