30 lipca 2013 r.
Autoagresja, o zgrozo, tęsknię bardziej niż za kodeiną. Ból. Brakuje mi go, bardziej niż dawnych przyjaciół. Dlaczego? Bo przecież sprawiał tak wielką przyjemność. Przecież dawał mi tyle radości. Odszedł. A dziś? Wiatr delikatnie głaszcze mnie po włosach i otula wilgotne, rozgrzane policzki. Kolejna kropla spływa powoli po skórze, by z impetem zlecieć w dół, na chodnik. Betonowe lasy mokną. Ulice pełne łez. Przez otwarte okno wyglądam na szare ulice. Przez puste chodniki co jakiś czas przemykają przechodnie. Czekam. Na niebie nie ma ani jednej gwiazdki. Wygląda na to, że jutrzejszego dnia nie przywitają mnie promienie letniego słońca, lecz budzik. W sumie to nie lubię słońca. Mimo to opalam się. Dlaczego? Bo chcę być piękna. Chcę być ideałem dla mojego mężczyzny. Chcę, aby był ze mnie dumny, żebym się mu podobała, pociągała go, była jego ideałem. Chyba każda kobieta o tym marzy. Bo czegoż więcej można chcieć oprócz szczęścia i zadowolenia ukochanej osoby? Nie bądźmy egoistami i nie troszczmy się o własne szczęście, bo nie przyniesie nam to satysfakcji mimo, iż My niedoszli samobójcy z wyboru jesteśmy egoistami. Pragnę być dla niego perfekcyjna. Lecz będąc jego ideałem nie mogę być sobą, to by nie współgrało. Bo przecież nikt nie pokochałby mnie taką jaką jestem.
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Połoniny. ezekh114Odzież funkcją wieku. ezekh114ja patkigdI am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89