Ten rok byl beznadziejny. Stracilam bardzo wazna, ukochana osobe. Nie pilnowalam diety. Zaniedbalam sie fizycznie I duchowo. W 2017 roku moje podejsie do swiata MUSI sie zmienic. Koniec z placzem, poczuciem winy i depresja. Chce zdac mature w maju i isc na studia. Chce byc lzejsza. Chce sie usmiechac do zycia.