dzień dobry aniołeczki, co tam u was słychać? ja właśnie
wróciłam z katowic i jestem lekko wyczerpana a to dopiero
oczątek dnia! siedze właśnie, oglądam zdjęcia i czekam na
chłopaka, który lada moment ma sie u mnie pojawić. jeśli
zdążę zrobię jescze teraz a6w, a wieczorem resztę ćwiczeń,
koniecznie musze jakiś poczytać, jak będzie już cieplutko
na dworze mam zamiar zacząć codziennie rano biegać, ale
narazie muszę się ogarniczyć do jakiś cwiczeń w domu, co
mi możecie polecić, na nogi, brzuch?
bilans ( wieczorem dopiszę resztę mojego obżarstwa):
płatki z mlekiem 1,5% - 293
warzywa i kurczaczek mojej mamy - 358
razem: 651, ale to się zmieni pewnie wieczorkiem.
wszytsko co jeszcze zjadłam dopiszę tutaj, albo
w nowym wpisie.
mamy tak cudowną pogodę, w końcu!
co dzisiaj porabiacie moje kruszynki? ;*
uwielbiam was za to wsparcie jakie mi dajecie.
~*~