Jestem już w domu..
Choroba nie odpuszcza, chyba jeszcze bardziej zawaliło mi gardło
Japierdziele
Dzisiaj impreza żarcia... tona żarcia, ogromny czekoladowy tort
Licząc, że zjem kawałek (czyli połowę standardowego kawałka) bilans wyjdzie 398 kcal
Pewnie żeby nikt się nie czepiał zjem jakieś warzywa itp
Ale postaram się w żadnym wypadku nie przekroczyć bilansu
Trzymajcie kciuki..
A jutro się ważę
SGD: 1 2 3 4 5 6 [7]
kawa z mlekiem, mandarynki, kilka łyków soku marchewkowego, ciasto czekoladowe (kawałek) 398/650 kcal