photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 21 LISTOPADA 2015
1259
Dodano: 21 LISTOPADA 2015

Czuję się jak wieprz.. Wczoraj zjebałam i zamiast 650 kcal zjadłam 1000, może nawet trochę ponad.. Dlatego waga dzisiaj 54,5 kg/ 168 cm. Zajebiście.. Gdybym nie żarła tyle to miałabym już 53,9. W zeszłym tygodniu było 55,8 w niedzielę, więc zobaczę jeszcze ile będzie jutro.. Łudze się, że może waga skoczyła 0,5 kg do góry po wieczornym obżarstwie wiem, wmawiam sobie. Spadło 1,3 kg.. Powinnam się cieszyć, ale jestem wkurwiona, że wczoraj za dużo zjadłam :( Trochę torta, duuużo warzyw (za dużo:/) tuńczyka i mozzarellę.. Beznadziejna jestem

Pamiętam jak w zeszłym roku w święta byłam "na świeżo" po schudnięciu i panicznie bałam się jojo, unikałam wszystkich kalorycznych potraw, jadłam mało, głównie warzywa i ciasta.. i SCHUDŁAM w święta, niedużo, bo chyba około 1 kg, ale jednak.. Jak chcę to potrafię

2,5 kg do celu numer 1 czyli 52
i 4,6 kg do czwórki z przodu... Chciałabym ją zobaczyć jeszcze w tym roku

 

SGD: 1 2 3 4 5 6 7 [8]

kawa z mlekiem 30/650kcal

 

PRZEPRASZAM ZA DZISIEJSZE UŻALANIE SIĘ NAD SOBĄ,

czasami potrzebuję sama ponarzekać na siebie

 

Komentarze

gettingsmaller No to u mnie podobnie z moja wczorajsza głupota, ale nie martw się, maleńka, waga mogła skoczyć po wieczornym obzarstwie, a spadek 1,3 kg, to piękny wynik :*
Przecież ten wyskok jest jednorazowy, a codziennie tak wytrwale dążysz do celu :)
21/11/2015 9:16:37
Photoblog.PRO shesblonde Nie żałuj sobie warzyw :) i na spokojnie uda Ci się zobaczyć 4 z przodu jeszcze w tym roku!
21/11/2015 9:16:07
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnycassie.