photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LIPCA 2012

 

 

 

miałam tak dobry humor, ochotę na ćwiczenia... myślałam że zaliczę pierwszy idealny dzień od prawie tygodnia.

Ale coś nie wyszło... po pierwsze, mój niedzielny obiad wyniósł prawie 600kcal oO

(właśnie przez to niedzielę uważam za najgorszy dzień tygodnia pod względem obiadów).

A po drugie... zabrałam się za ćwiczenia z Mel B. Zaczęłam od treningu brzucha... po pierwszym ćwiczeniu miałam dość,

przełączyłam na trening nóg. W połowie 3 ćwiczenia, czyli jakoś po 4 minutach spasowałam.

Nogi miałam jak z waty...

Czy to możliwe, że moje mięsnie po tak długiej przerwie od ćwiczeń są w tak fatalnym stanie?

 

 

 

Jestem na skraju załamania, miałam spalić ten tłusty obiad ćwiczeniami i co? Chyba znów do końca dnia nie ruszę dupy... Co gorsza rodzice są na zakupach, jak przyjadą pewnie rzucę się na słodkości które kupią. Siedzę już i płaczę, to żałosne. Poprawka... to ja jestem żałosna. Nie potrafię pokonać tej bariery w psychice, pewnie dałabym radę wykonać te ćwiczenia ale wmawiam sama sobie, że nie potrafię. Przecież tak nie powinno być ;((

Komentarze

marychcebycchuda Mel B jest bardzo wyczerpującym treningiem, ja najpierw zrobiłam ramiona dla jako takiej rozgrzewki. Potem nogi w połowie miałam dość, nogi z waty ale dałam radę, a u mnie dodatkowym obciążeniem jest przecież okropna waga i mocno nadwyrężam tym kolana ale jak na razie nie mam z nimi problemów. Potem cardio burn (tak jedno za drugim) to w połowei zorbiłam sobie przerwę i potem wróciłam do nich wiesz taką kilku minutową. Teraz niedawno zrobiłam brzuch i jak zwykle nie mogę się ruszać, ale na serio te treningi są mega dobre wg mnie.
22/07/2012 21:07:21
marychcebycchuda zacznij może od mniej wyczerpujących a potem Mel :) i powinno być okej.
22/07/2012 21:07:43
skinnylove40 musisz sie spowrotem przyzwyczaic do cwiczen :*
Mel B jest bardzo wyczerpujace .
powodzenia:*
22/07/2012 17:16:12
chcebycszczupla2 możliwe że po długiej przerwie się `odzwyczaiły`. no ale coż - przyzwyczajaj je spowrotem powoli i będzie git :D
22/07/2012 16:28:49
beactive I co do Twojego wpisu... Jeśli masz w psychice jakiekolwiek bariery, to przecież stworzyłaś je sama... Sama też musisz się z nimi uporać! Zamiast płakać, usiądź i zastanów się dlaczego tak jest. Czy nie chcesz swojego szczęścia? Przecież to Ty tym wszystkim rządzisz, rządzisz sobą! Jeśli się nie przełamiesz nie dasz rady. A jesteś przecież silna! "miałam dość", "spasowałam"... Kochana, to tylko stan umysłu. Jeśli powiesz sobie, że potrafisz i że sobie poradzisz, to dasz radę! Nie ma rzeczy nie do zrobienia i niemożliwe nie istnieje :)
22/07/2012 16:12:25
Junior skinnybunny2 dziękuję za słowa otuchy :* Wszystko wydaje się takie proste, a przyjdzie co do czego to nawet nie próbuję walczyć o swoje szczęście. Wole użalać się nad sobą, zamiast zacząć działać. Dziękuję jeszcze raz :)
22/07/2012 16:15:25
beactive No mówię bez kitu, te ćwiczenia są boskie, cuda działają! :) Robię z Mel B. tylko brzuch i pośladki, chociaż ma ćwiczenia na więcej partii ciała, ale mi na razie na tych zależy najbardziej, w najbliższym czasie na pewno coś z innych jeszcze dorzucę. Póki co nie chciała brać na siebie za dużo, bo mój wysiłek fizyczny zanim zaczęłam te ćwiczenia ograniczał się do wyjścia do miasta. Z tego też powodu myślałam, że na początku będzie bardzo ciężko, ale ćwiczenia nie okazały się tak mocno wymagające, a efekty naprawdę widać! Zawsze miałam mały, płaski i w sumie chyba nawet obwisły tyłek. Teraz widzę, że jest znacznie uniesiony i ujędrniony, aż chce się po nim klepać! Haha :D Na brzuchu może widać mniejsze efekty, bo chyba jakoś mniej dokładnie wykonuję te ćwiczenia (ze względu na to, że dla mnie są cięższe do wykonania), ale widać gołym okiem, że zrobił się bardziej płaski i zaczynają pojawiać się mięśnie, których nigdy nie miałam :) Polecam!!!
22/07/2012 16:03:58
beactive Na pewno nie stracisz czasu na ćwiczeniach z Mel B.! Zresztą na żadnych nie stracisz :) Polecam serdecznie, bo ja mam dzisiaj dopiero 5 dzień z nimi, a widzę mega zmianę!
22/07/2012 15:54:31
Junior skinnybunny2 Poważnie!? 5 dzień i już widzisz zmianę? Powiedz mi proszę coś więcej na ten temat :D:D
22/07/2012 15:56:08
hapyywawa no kurde widze jakiś słab dzień dziś :(( kurde kochana początki ćwiczeń są starszni ciężkie . Ja w 1 dniu 8 min legs myślałm że będę ryczeć tak mi ciężko szło :( spróbój przynajmniej jedno zrobić w calości. A o słodyczach nie myśl przecież jesteś silna nie dasz im się :**
22/07/2012 15:26:39
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnybunny2.