Nie wiem skąd brać siłę.
Jutro ide do szkoły po feriach..
1. Nie chce iść bo GO zobaczę i boje się, że moje uczucia odżyją
2. Nie chce iść bo jutro mam 3 godz. z wychowawczynią
3. Nie chce iść bo ledwo bede szła na tych schodach
4. Nie chce iść i słuchać kazań koleżanek i kolegów z klasy na temat mojego odżywiania
5. Nie chce iść bo masa osób będzie gadać 'znów nie masz jedzenia w szkole, jak ty żyjesz?'
6. Nie chce iść bo tak bardzo jestem leniwa i nie chce mi się uczyć
7. Nie chce iść bo i tak nie wiem czy wstane, ciągle wstawałam o 11-12
8. Nie chce iść bo się boje, że zemdleje
9. Nie chce iść bo i tak się nie skupie na lekcjach
10. Nie chce iść bo nie mam w co się ubrać, żałosne
A CZY JEST COŚ CO MNIE ZACHĘCA DO PÓJŚCIA?
1. Tęsknota za przyjaciółką i resztą koleżanek i kolegów ze szkoły<3
Śniadanie:
* 3 łyżki płatków owsianych + 2 łyżki maślanki + MALINY<3<3<3
* 'plaster' papryki