Patrząc na takie zdjęcia na których widze, że ludzie potrafią być szczupli, jeść "fit" i być szczęśliwi, szczęśliwsi niż ci, którzy pozwalają sobie na wszystko mam nadzieje, że sama kiedyś też przestane myśleć o niezdrowym jedzeniu, że zdrowe będzie dla mnie frajdą.
Wczoraj niestety uległam pokusie mini imprezki, nie opiłam się piwem, nie najadłam się czipsów ale mimo wszystko troche przesadziłam pijac wino i objadajac sie suchym musli w nocy, no ale cóż nie można odmówić sobie wszystkiego :)
Bilans z wczoraj:
7:30 rosół warzywny z marchewką ~ 180kcal
9:30 nic
13:30 makaron razowy z semoliny z oliwą szpinakiem, pieczarką, bazylią i cebulką ~ 300kcal
15:30 pół szklaki koktajlu ze szpinaku gruszki i jabłka ~ 200
18:30 sałatka grecka bez sosu z odrobiną grilowanego kurczaka, sama oliwa (łyżka) ~ 400
1080kcal
było by super gdyby nie wieczór
250ml wina półsłodkiego - 80kcal
musli suche - 350kcal
dodatkowe 430kcal -.-
22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 .08.16r
30 SIERPNIA 2016
25 SIERPNIA 2016
24 SIERPNIA 2016
23 SIERPNIA 2016
23 SIERPNIA 2016
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395