Upadłam..
Nie w dosłownie, upadła moja dieta,mój plan, miałam kilka imprez z pracy, ze starymi znajomymi, zaprzepaściłam diete konkretnie.
Ale nie poddam się.
Gdybym miała 5 razy upadać to będę się podnosiła.
Tym razem nie zrezygnuje i dojde do stanu gdzie życie na zdrowo wejdzie mi w nawyk.
Dzisiaj mam fryzjera, załatwiam sprawy na uczelni, dentyste, cały dzień w biegu ale to dobrze.Na śniadanie zjem swój przygotowany obiad bo niestety nie dam rady później nic już zjeść do kolacji :)
Bilans:
7:30 makaron z semoliny i mąki żytniej z pesto bazyliowym ~
9:30 nic
13:00 kawa z mlekiem
Reszte uzupełnie wieczorkiem
22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 .08.16r
30 SIERPNIA 2016
25 SIERPNIA 2016
24 SIERPNIA 2016
23 SIERPNIA 2016
23 SIERPNIA 2016
Inni użytkownicy: lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrs
Inni zdjęcia: :) szarooka9325Miły zakątek. ezekh114Uparty jak Osioł :) bluebird11Rekonesans terenu. ezekh114... thevengefulone... thevengefuloneMorze kostki. ezekh114... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone