Ostatnio coraz częściej przekonuję się że mogę życ bez tego miejsca, kiedyś wylewane tu hektolitrami uczucia dobre i złe i tak zostały usunięte. Stwierdzam że żalenie się tutaj nie jest potrzebne, dzielenie się dobrymi nowinami, emocjonującymi wydarzenami, też jest bez sensu. Nie dla mnie otwieranie się przed nieznajomąc publiką. Mam najlepszego Mężczyznę na świecie, super rodzinkę, mnóstwo motywacji i ducha walki, mimo niektórych haków podstawionych przez los idę dalej. Więc czego chciec więcej? Ostatnio wchodzę tu tylko z obowiązku, z jakiegoś głupiego przyzwyczajenia "bo dawno nic nie było" a nie dla przyjemności. I po co mi to. Więc Kochani chyba mogę nieśmiało przyznac...kurczę wyrosłam z tego !
Pewnie nie raz zatęsknie, kto wie, może i wrócę, nie raz się przezcież żegnałam. Do zobaczenia w życiu ;)
Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24