Koniałkiiii ;333 

A więc no wakacje. 

Wsiadałyśmy już 3 razy na kobyłki. Jeździmy jak narazie na nich na zamiane.

I ogólnie Pilawa dużo lepiej chodzi, ale na początku wgl się nie rozluźniała. A Pardwa to surowy koń, który nie za bardzo reaguje na łyski i wodze.Ogólnie jakoś chodzi, fajnie zniża główkę, ale galop na prawą to jakaś masakra.

2 razy jeździłyśmy tam na pastwiskach, na w miare równym terenie, ale wczoraj pojechałyśmy niby w teren, koło fabryki na takie wykarczowane miejsce z fajnym podłożem, które miało ok. 13 ha. Także miejsce do jazdy mamy. 

Pilawa była nieźle przestaszona, bała się faceta, który zbierał jagody i kamieni. I ogólnie na początku spoko, ale masakrycznie denerwowała się przy staniu, nikt nie wie czemu. A potem już chodziła super, fajnie na rękę zeszła, szła rytmicznie, rozluźniona, spokojny galopik i wszystko cascy 

Ogólnie to średnia 5,55 . Chciaż dzisiaj uznałam, że wolę chodzić do sql niż siedzieć w domu ...