"Przyjaźń tworzy miłość na pustyni samotności"
(Johann Heinrith Lambert)
Jeszcze niedawno świat zdawał się być wyłącznie moją własnością. Chciałam odgrodzić się od ludzi, żyć według własnych praw i wartości. Czasami zastanawiałam się, czy odnajdę się w rzeczywistości społecznej. I to najbardziej nurtujące pytanie - co oznacza miłość, gdzie jej szukać i czy jestem do niej zdolna?
Dużo filozofii. Na szczęście kochając, nie potrzeba dużo myśleć. Wystarczy czuć, nie tylko siebie. Żyć dwoma światami, nieskończonymi myślami. Szczęście nie zna granic. A do tej pory uważałam siebie za osobę bardzo zadowoloną. To był stan nijaki w porównaniu do mojego aktualnego samopoczucia!
Sylwester. Początek? Może wcześniej? W każdym razie nie było miejsca na nudę w styczniu. Wypad do kina, wieczorek fimowy, niekończące się konwersacje na gadu... Mogłoby skończyć się na przyjaźni. Ale czasami szcześciu potrzeba czegoś więcej. Np studniówki. Czekałam na nią od początku podstawówki, marzyłam. Od września nie mogłam się doczekać. Pewnie podświadomie wiedziałam, że to nie będzie zwykła noc - okazała się przełomowa :) Niezapomniana. Dziękuję :)
Później ferie w Międzyzdrojach. Ostatnie ferie, najpiękniejsze w życiu!
Teraz siedzę sama w domu. Tęsknię, ale się uśmiecham. Świat jest piękny!
Tak sobie myślę, po co ja to właściwie napisałam. I chyba wiem. To jest po prostu najważniejsze dla mnie. Cała moja radość. A radością każdy chce dzielić się ze światem!
A mówiłam już, że Piotrek to moje ulubione imię? ;)
Inni użytkownicy: niepytajdamianasadownik1amialismatkiswetmimiwetmimi666kolorowanki12sexualharassmentpandaankaaa12367itzmctoastmadziakk1993
Inni zdjęcia: Owoce z dostawą do domu sadownik1Owoce Milanówek sadownik1Piecuszek slaw300Wiosna 2025r. rafal1589:) dorcia2700Znowu samysliciel351468 akcentovaJa pati991Sylwester pati991Na prezydenta USA. ezekh114