ta cała sytuacja w domu niszczy mnie psychicznie, ale są rowniez plusy tego wszystkiego, nikt na mnie nie zwraca uwagi, czuje sie jak niewidzialna, nikogo nie obchodze, moge wychodzic kiedy chce, wracac o ktorej chce.
BILANS:
śniad: 2 kanapki z rozpuszczonym serem
2 śniad: parę chrupków orzechwoych + szklanka nestea
obiad: udko z kurczaka + mizeria
kolacja: monte
miałam dziś kupic fajki, ale w ostatniej chwili zrezygnowalam, po co mam sobie niszczyć nimi zdrowie? nie jestem nałogowcem, ale koniec z tym!!
boli mnie juz dupa od tego rowerku stacjonarnego xd czuje sie tak jakby miala mi zaraz odpasc xd
tak zajebiscie korci mnie, zeby wejsc na wagę! ale sie nie poddam!
milego wieczoru kochane ;*
Inni użytkownicy: misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusos
Inni zdjęcia: Wiosna milionvoicesinmysoulOpole kominy suchy1906Good vibes photographymagicPod te święta. seignej"Dzika "plaża andrzej73;) virgo123;) virgo123;) virgo123... maxima24... maxima24