zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.
to nasze love jest jak naćpane przedszkole . ; d
Życie czasami wydaje nam się być iluzją , lecz to pieprzona rzeczywistość .
Obudził ją sms . Napisał on . Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak znikał w chwili czytania wiadomości `słuchaj.. nie mogę tak dalej` Eee..co się dzieje ? `Ja.. Ja już cię nie kocham ! Nigdy nie kochałem` Coo? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? Jak może . Przecież byli idealną parą . Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. Planowali przyszłość.. Chcieli zbudować biały dom, mieć psa i gr...omadkę dzieci . A on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! Dziewczyna wyłączyła telefon . Zawalił jej się świat . Wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens . I co teraz ? Wyszła z domu cała zapłakana . Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem . Szła trzęsąc się, nogi jej się uginały ale szła . Poszła w miejsce gdzie chodzili razem . Nad jezioro . Usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspólne chwile . Pierwszy pocałunek ? Pierwsze 'kocham cię'... nie wytrzymała . Wskoczyła do wody . Nie przeżyła . On tymczasem wysyłał jej sms `Prima aprilis kochanie :*`
to było tylko chwilowe zauroczenie , które przerodziło się w miłość .. ale ta miłość zniszczyła nas a raczej mnie .. a teraz prosze daj mi spokój , to bez sensu żyć w tej nędznej nadziei która nie miałaby happy endu'u.. daj mi żyć , poukładać sobie te życiowe puzzle bez Ciebie .
chciałabym żeby kiedyś, gdy się spotkamy pomyślał 'kurwa, szkoda że z Ciebie zrezygnowałem'.
a dziś czuję się jak w bajce . zła macocha 100 lat snu i krasnoludki , które podpierdoliły mi księcia
Przyjażń jest wieczna, Miłość przemija jak życie ...
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę...
Optymistka, która spadła z huśtawki marzeń...
Moje życie jest kolorowo - czarnobiałe , krótko - długie , intensywnie - spokojne i zajebiście skomplikowane . ; )
Zaryzykujmy. Splećmy nasze dłonie. Pójdźmy razem w świat.
-On jest seksowny .
-Tak wiem .
-Masz szczęście .
... -Tak wiem .
-Podoba się wielu dziewczyną .
-Tak wiem .
-Cudownie się uśmiecha .
-Tak wiem .
-Ma genialne oczy .
-Tak wiem .
-Niesamowicie całuje .
-Tak w... Skąd wiesz . ?!
Historia związku ? . Najpierw go kręcisz, jesteście razem i jest bosko . Po jakimś czasie są kłótnie . Każdy wypomina swojej drugiej połowie błędy . Później krótkie zdanie ' Dajmy sobie trochę czasu ' . A później ? Później to jest tylko ból, cierpienie i łzy .
Widocznie nie byłam w stanie dać Ci takiego szczęścia jakie dała Ci Ona.