Na drugie? Chandra. 

Generalnie, oficjalnie, u mnie od dawna nie jest fatalnie. Ale dowiedziałam się, że mam kilka tożsamości i babram się w sprawach, które od dana mnie nie obchodzą i nie chce mi się o nich nawet myśleć. Haaha. No cóż, cały czas tak było. Ja chciałam zapomnieć, to było mi wypominane tak długo, że później dostawałam jeszcze pretensje, że myślę o tym. (O LOGIKO. )

Ja już od prawie trzech miesięcy układam sobie życie po swojemu, tak jak mi się podoba i nawet nie myślę przez chwilę co u Ciebie, więc daj spokój. Selekcja wspomnień, których i tak wiele nie zostawiłeś do wyboru ;) złych nie lubię zostawiać. Nauczyłeś mnie być taką zimną suką, jakim TY jesteś podłym i zawistnym chujem. Ooo tak, sycę się tym, że jesteś mi obojętny, a wkurwiasz mnie tym, że wmawiasz mi zainteresowanie swoim życiem, bo TY po prostu tylko tego chcesz. Pępku świata, to przebrzmiała historia, więc przestań się główkować. Nie mamy już nic wspólnego, poza paroma bardziej nieznośnymi momentami. Nawet sentyment daaawno tamu minął. Jakoś w grudniu 2013. Po co starać się dla kogoś, komu nie zależy, bo żyje z myślą, że ''jutro i tak pewnie nie będzie NAS, więc po co mam dać coś od siebie. No po co.'' Po nic XD TAKI był efekt Twojego myślenia. Ja już zapomniałam, ale dla wyjaśnienia się tu pożalę, pochwalę, wyrzygam, bo wiem, że stalkujesz mnie tak namiętnie i czytasz te wszystkie brednie. I nawet jak bym tu napisała ŻRYJ te brednie, którymi karmisz innych, każdy ma oczy i wie co jest dobre a co złe, no nie, to TY i tak byś to czytał z taką nienawiścią, że mógłbyś mi na to książką całą odpisać. WRZUĆ NA LUUUZ. TO KONIEC JUŻ OD DNIA MOJEJ WYPROWADZKI. Co Ty jeszcze chcesz zmieniać? Nie przystanie na moje warunki, było jednoznaczne z potwierdzeniem statusu THE END. Ciężki szok i śmiech w Twoją stronę z groźby karalne. Cały folder wiadomości i sms (nie tylko tych do mnie :)) chętnie bym zaniosła na policję, ale BOŻE ZMIŁUJ SIĘ NAD TOBĄ CHŁOPCZYKU, żal mi Ciebie i tyle. I tak sam sobie zmarnowałeś życie, to po co jeszcze kopać leżącego... Przyniosę Ci mefedron i jeszcze mi podziękujesz ;p Dobra, dobra, schowaj te pięści, bo Ci żyłka pęknie. Po prostu zapomnij i pamiętaj: ZEMSTA JEST DLA SŁABEUSZY I CIENIASÓW. Jak jesteś taki mafiozo, to pokaż jak umiesz olewać i daj sobie spokój raz na zawsze. 

... Idę dalej remontować pokój, w końcu muszę zorganizować miejsce, zmienić kolor, obkleić meble na nowo. Iiiile roboty.