oj jak dłuuuuuuuuuuuuugo mnie tu nie było , nie mam poprostu na to czasu, i blogspot i tu i face , w sumie sotatnimi czasy siedze tylkona tym ostatnim , jakoś tu nie mam ochoty nawet wchodzić , przeczytam po tysiąc razy ostatnią notkę i mam dosyć .

majóweczka jak najbardziej udana , egzaminy , no mogłoby być lepiej ,ale w końcu układa się to na co czekałam tyyyyyle czasu , od czasu do czasu tutaj wejde, zobacze co się dzieje, poczytam co u innych , ale będe tu napewno rzedziej niż jakiś czas temu , kiedy byłam tu dzień w dzień , potrafiłam pisać mega długie notki ale teraz odchodzi mi kompletnie na to jaka kolwiek ochota, mniejsza.dzisiaj mamy środę , co oznacza .. coraz bliżej piątku i wwekendu :D coraz bliżej urodzin :D w sumie z jednej strony się cieszę ż to już 16 ale z drugiej wróciła bym jeszcze na chwile do przedszkola w którym kłótnią była kłótnia o zabawki, bycie w związku ograniczało się do trzymania się za rączke , pierwsze buziaki , pierwsi chłopcy :D wszystko idealnie pamiętam , przychodząc do mojej mamy do pracy widze te radosne dzieciaki , uśmiech im nie schodzi z buzi , fajnie fajnie :)

ja zmykam bo sprzątanie czeka , i jak złapie mnie wena/ochota na napisanie czegoś to jeszcze tu wpadnę , do zobaczenia w sumie to nie wiem kiedy ale do zobaczenia robaczki <3 :*