''Znikąd nie spodziewałem się już ratunku i chciałem umrzeć.
A jednak działo się coś dziwnego
, ilekroć nawiedzało mnie to pragnienie,
natychmiast myślałem o niebezpieczeństwie.
Myśl ta dodawała mi sił do dalszej walki.''
* . * . * . * . *
Dzień jak codzień, pierwsz tak długa walka. Uporałam ten najgorszy okres" jeść czy nie jeść" . Teraz po prostu jak jestem głodna jem. Zbiera się ponad tysiąc kalorii chociaż większość i tak spalam. Mama jest ze mnie dumna.
Ana szepcze,"skończ to, jesteś za słaba", nie poddam się. Zrujnowała mi życie, to cholerny wymysł który jak się przyczepi do nas to koniec, a my się tak dajemy? Dlaczego...
Za oknem słońce, godzina 5.25- pora biegać, pełna energii, uśmiechu wybiegła,cieszyłą się każdą chwilą, mogła normalnie oddychać, słońce rozpromieniło jej twarz, świat się zlitował, wygrywa, jest na prowadzeniu. Po powrocie szybka kąpiel i brak pomysłu na śniadanie " Nie,dziś nie zjem, nic mi się nie stanie". Po chwili znów powrót do kuchni,jednak zjem. Obfita miska płatków z orzechami i musli. Po posiłku była nadal głodna, pragnęła jeść i jeść.... Ale tak nie można! Wszyscy chcą żeby tak wyglądała walka any. Później znów powrót do tego samego lub za jakiś czas staje się potrójna ... Ma rozstępy, skórę obwisłą, nie chcemy tego, nie,nie! Będzie piękna, jej rysy są jak modelki, dzisiejsze modelki są brzydkie,szare i do tego brak poczucia humoru. Moda ma być zabawą jedną wielką. Po co wzorcować się na zdjęciach które ukazują nieprawdziwe sylwetki kobiet? Które są przerabiane? Pora się pogodzić ze swoją figurą. Powiedziała pewnego dnia"dość" i zaczęło się, nie jest chora, ale i tak trudno będzie otoczenie do tego przyzwyczaić ,ale jest silna. Pół roku obsesji(?), poddała się, nie ma zamiar robić tak już, to jest chore, życie jest jedno nie marnuj tego.
* . * . * . * . *
Mam zamiar pisać, pomagać wam, zmieńmy wszystko, zacznijmy żyć
Troszczycie się o mnie, to jest takie ...prawdziwe, dziękuję wam, zaczęłam walczyć, nie powiem trudno było.
Nie pisałam notek bo to by było jedno wielkie nieporozumienie mój umysł i ana. Była ana, nie wiedziałam co robić jeść czy nie jeść. Na tą fazę najlepiej jest być odizolowanym od wszystkich...
* . * . * . * . *
Wzrost:172
Waga:42.7