No tak, oto zdjęcie mojej sylwestrowej ekipy. Górny rządek - Justyna, Ola i Dominika. Dolny rządek - Ja, Kuba i Tomek. Oczywiście Karolcia po raz kolejny wyszła jak down, ale to chyba nic nowego. A to co widzicie w tle to fragment mojego pokoju. Kanapa na szczęście została doprowadzona do orządku po 'Ja chcę być Pawłem, ruszać się, ja będę Piotrem! Piotr-Paweł, Paweł-Piotr, Piotr-dwa, dwa-cztery, cztery-cztery, cztery trzy' itd. Poza tym dostałam nowe biurko (180 cm), więc wyposażenie pokoju jest już pełne.
No i taka bezpośrednia wiadomość do Oli - Dominika przyjeżdża w sobotę!! A poza tym - nie, ja wcale nie mam talentu.
Ech... Jak ja już chcę ferii... Końca tej całej zjebanej nauki, jęczącej matki, przeprowadzki z pokoju do pokoju! Ja już kcem do Austri na te narty!!
P.S. Kto ze mną zgłasza się w przyszłym roku do Orkiestry Świątecznej Pomocy^^?? (Ja serio pytam)