Hej, witajcie u mnie :)
Na samym wstępie chcę wyjaśnić, że zdjęcia zamieszaczane tutaj przeze mnie, nie są mojego autorstwa, służą one jako inspiracja dla mnie. Jeśli wstawię tutaj własne zdjęcie to was o tym poinformuję.
W zasadzie to sama nie wiem od czego zacząć, bo chciałabym tutaj napisać jak najwięcej, abyście jak najlepiej mnie zrozumieli :) Może na początku się przedstawię, mam na imię Karolina, mam 17 lat, chodzę do liceum, mieszkam w woj. wielkopolskim... Hm... Interesuję się modą, kosmetologią i innymi takimi dziewczęcymi sprawami. Kocham zakupy oraz wizyty u kosmetyczki. Tak, wydaję mi się, że jestem typową, młodą kobietą. Bardzo zależy mi na idealnej sylwetce. Jest tyle wspaniałych ubrań, w których moje ciało wygląda fatalnie, poza tym wiadomo nadwaga źle wpływia na zdrowie. Przede wszystkim, dlatego chcę schudnąć. Jestem perfekcjonistką. Lubię mieć wszystko poukładane, dobrze zaplanowane, mieć wszystko najlepsze i perfekcyjne. Jednak do perfekcji jeśli chodzi o wygląd, a mianowicie o sylwetkę to niestety mi daleko. Urodę mam, z czego się cieszę, ale moje ciało to porażka... Mam 170 cm, a wagi nie będę pisała, ponieważ u każdego wygląda ona inaczej. W każdym razie jest ona za duża. Jeśli chodzi o diety, to byłam już na kilku... Raz nawet udało mi się schudnąć 15 kg i wtedy figurę miałam świetną, niestety zaczęłam brać leki, ponieważ miałam problemy zdrowotne i... cała waga wróciła, a nawet jeszcze większa. Ja nie tyłam, ja po prostu puchłam. Czuję się fatalanie z moją sylwetką. Marzy mi się idealna figura, idealna ja! Zrobiłam sobie takie postanowienie już wczoraj, że schudnę, że dam radę i od dzisiaj, od teraz zaczynam. Postanowiłam, że założę fotobloga, ponieważ kiedyś natknęłam się na kilka dziewczyn, które się odchudzają i tutaj spisują swoje relacje i z diety i z życia. Muszę przyznać, że bardzo mi się to spodobało i również chcę tego spróbować. Byłoby miło gdybym mogła liczyć na wasze wsparcie, oczywiście wzajemne :) Moja dieta będzie przede wszystkim polegała na małych posiłkach, niskokalorycznych, odrzucam słodyczę, fast foody i inne puste kalorie. Mam pojęcie na temat diet, bo uwierzcie przerabiałam już kilka w życiu, jednak spośród nich wybrałam te diety, na których czułam się najlepiej, najsilniej i najwięcej zrzuciłam i połączyłam to w całość, no i wyszła mi taka idealna dieta dla mnie, dla mojego organizmu ponieważ znam go najlepiej, tak samo jak własne ciało i wiem jak i gdzie chcę jej zmienić, będę ćwiczyła z Mel B przede wszystkim na brzuch, potem sprawię sobie karnet na siłownie. Oczywiście jestem otwarta na wasze sugestie, bo trzeba się dzielić wiedzą na temat diet i aktywności i być może kiedyś wpletę je w swoją dietę. Mam nadzieję, że będziecie ze mną :)
Bilans:
- grahamka z masłem i ziołowym serkiem topionym (301 kcal)
- belriso z malinami (228 kcal)
- 2x herbata z jedną kostką cukru trzcinowego do każdej filiżanki (40 kcal)
Razem: 569 kcal
Dziś nie ćwiczyłam, bo zwyczajnie nie miałam na to czasu, bo cały dzień byłam w biegu. Musiałam dokupić wyprawkę szkolną w Empiku, bieganie po galerii i kupowanie leginsów w h&m to też jakaś aktywność, prawda? A tak na serio, to latałam po całym mieście, jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę. Bilans mały, wiem, ale nie miałam dziś czasu za bardzo jeść, poza tym jestem strasznie nerwowa, jutro pierwszy dzień w nowej szkole, bo się przepisałam do innego liceum. Widziałam tylko moją klasę na rozpoczęciu, znam mniej więcej niektórych, ale zawsze nerwy są, tym bardziej, że nie byłam dziś w szkole, na oficjalnym pierwszym dniu, bo miałam trzy wizyty u lekarzy. Denerwuję się, może to nawet lepiej, bo nie chcę mi się jeść, we wszystkim trzeba znaleźć dobre strony.
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: 9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700.. locomotivHiacynty pachnące na dobranoc halinamJeb najprawdopodobniejnie