Gorzka cząstka pomarańczy . 

Stare... wygrzebane gdzieś z osiemnastkowego folderu.

No, ale w sumie nie ważne jakie, ważne z kim :D Dawno mnie tu nie było, więc pora to nadrobić ;) 

Dopiero co zaczęły się ferie, a ja już tęsknię za tymi mośkami. Troszkę pozmieniał się mój punkt widzenia. 

Do pełnego szczęścia nie potrzebuje "Big love". Wystarczą ciepłe skarpety, gorąca czekolada, dobra książka i oczywiście trochę nowych ploteczek i rozmów z tymi, na których zawsze mogę polegać. Czego tu więcej chcieć od życia. Kto by pomyślał, że w ferie będę musiała oglądać szkołę xD Nie, nie wydaje wam się :D Dobrze czytacie, a mi wbrew pozorom nic się nie pomyliło. Jutro czeka mnie jakże to ciekawy dzień w szkole. Hmm, ale co tam jakoś to przeżyje i wreszcie będę miała okazję spotkać się z Sylwią <3 Jak ja dawno nie widziałam tego mośka :* 

A tym czasem kończe moje zanudzanie i wracam do ciekawej lekturki. Wyruszam na kolejne spotkanie z "państwem Grey". Polecam całą trylogię ^^ 

 -Nie odrzekł Mały Książę. Szukam przyjaciół. Co znaczy oswoić?
- Jest to pojęcie zupełnie zapomniane powiedział lis. Oswoić znaczy stworzyć więzy.
- Stworzyć więzy?
- Oczywiście powiedział lis. Teraz jesteś dla mnie tylko małym chłopcem, podobnym do stu tysięcy małych chłopców. Nie potrzebuję ciebie. I ty mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować