Witam. Mam 21 lat. W ostatnim czasie przytyłam i już nie wyglądam tak jak kiedyś. Ważę 61 kg i przestałam w zupełności podobać się sama sobie. Mam lekko wystające boczki oraz oponke w dolnej partii brzucha. Chciałabym te wady unicestwić. Przez to, że zaniedbałam moją figurę, postanowiłam wziąść się ostro za siebie i wiosną czuć się lekko, a tym bardziej latem. Także dzisiaj będzie pierwszy dzień, kiedy zaczynam brać się za odchudzanie. Zaczynam południe od mocnej kawy, by mieć więcej energi na ruch.
Ćwiczenia zaczynamy od:
- 50 brzuszek
- 20 brzuszek skośnych
- 20 unoszeń nóg na leżąco
- 20 minut tańca
- 30 minut spaceru
Myśle, że jak na początek taki trening może być ;)
Dzień zaczęłam od:
- Serek topiony z dwoma kromkami chleba
- Pół kromki z dżemem
- Szklanka herbaty
- Szklanka kawy rozpuszczalnej
Teraz do obiadu nic nie zamierzam jeść :)
PS. Jeśli chodzi o zdjęcie, które wstawiłam, to przedstawia ono mniej więcej ideał brzucha, jaki chciałabym mieć.