z dnia na dzień coraz więcej do mnie dociera.
coraz bardziej zaczynam wątpić w przeszłość.
za dużo mam na głowie.
mętlik. wątpliwości.
i budząca się wściekłość.
chcę wrócić tam daleko, kiedy świat był piękny.
ale nie wiem czy potrafię.
ps. wbrew mojemu nastrojowi. na zdjęciu zielona nadzieja i słoniowate szczęście.