Poczta, na którą możecie wysyłać swoje zdjęcia, cytaty, czy opowiadania:
[email protected] jak i zarówno [email protected]
Kiedyś: - Mamo ! Mogę wyjść na dwór ? potem: - Mamo ! Wychodzę ! teraz: Trzaskam drzwiami i już mnie nie ma.
Wiecie czym się różni prawdziwa miłość od fałszywej ? fałszywa : kocham te płatki śniegu w Twoich włosach . Prawdziwa : Kurwa , gdzie masz czapkę kretynko?
Nosiłabyś skarpetki gdybyś nie miała stóp ? - nie, po cholere ? - to po co nosisz stanik ?
Kubusiu, jak się pisze MIŁOŚĆ? - Prosiaczku, MIŁOŚĆ się nie pisze, MIŁOŚĆ się czuje.
Kiedy zaczął się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć. - no i co? - zgasiliśmy lampe.
Katar w nosie , słuchawki w uszach , łeb nadupca , obrażona na cały świat , ale.. on ją kocha.
Ty nawet nie wiesz jak mi serce wali jak mam się z tb spotkać a ty mi tu jeszcze wyjeżdżasz że chcesz buziaka ? .. beszczelność !
Nowy chłopak ? - nie kurwa, wyprany w Perwoll'u !
Kiedyś zobaczysz mnie po drugiej stronie ulicy, zdejmiesz swoje ciemne okulary, zaklniesz pod nosem i pomyślisz: ona mogła być moja, ale to spieprzyłem.
Obudziłem się koło czwartej nad ranem. Chciałam przytulić się do mojego mężczyzny, ale poczułam pod głową jedynie ciepłą poduszkę. Momentalnie usiadłam, przyzwyczajając powoli wzrok do ciemności. Odetchnęłam z ulgą widząc, jak mój grecki bóg stoi oparty o framugę drzwi i patrząc na mnie z rozbawieniem zaciąga się dymem. Podeszłam do niego wolno i stojąc na przeciwko poprosiłam o fajkę. Wyciągnął do mnie dłoń, ale upuścił papierosa na podłogę przyciągając mnie do siebie. 'Nigdy ode mnie nie dostaniesz fajki, Kochanie.' Spojrzałam na niego, jak mały dzieciak proszący o lizaka, a on tylko rzucił się na łóżko i kiwnął na mnie palcem. 'No chyba nie.' Syknęłam i oparłam się o komodę. Rzucił we mnie poduszką. Tego nie mogłam mu darować. Po kilkuminutowej walce leżałam wtulona w jego klatkę piersiową. Pisałam mu list opuszkami palców na ciele. Doszłam jedynie do 'Ko' a on całując mnie w szyję powtarzał 'Ja Ciebie też.'
Była sobie kredka i 2 ołówki , kredka zaszła w ciąże . - z kim ? z tym bez gumki .
****
Gosia