Nie wiem gdzie jestem.
Pusto, wygląda na Księżyc.
We wszystkim się gubię?
Nie.
Życie jest labiryntem. Czasami bywa tak, że człowiek w drodze do celu wlezie w jakąś ślepą uliczkę i za żadne skarby nie ma pojęcia w jaki sposób ma z niej wyleźć.
Powiem Ci szczerze, że ja też teraz nie wiem.
Świta mi coś tam, wszystko gdzieś z tyłu głowy wydaje się takie proste, bo przecież łatwo przychodzą mi rozwiązania większości sytuacji.
Ale w tym momencie po prostu nie wiem.
Dodałabym "bądź za czysty, to siłą chwycą Cię za włosy i utopią w błocie - odczują dopiero Twój brak". Ale przecież nikt przez bandę trollów bez ambicji nie będzie się rzucał z mostu.
Na wszystko potrzeba czasu, dużo siły i cierpliwosci, a moje zapasy zaczynają się drastycznie uszczuplać.