photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 CZERWCA 2012

6.

nie moje.

Cześć dziewczyny :(
Mam taki paskudny nastrój, zakończenie roku, pożegnanie z tymi wszystkimi ludźmi.

Siedzę i sobie popłakuję co jakiś czas, nie wiem jak ja to wytrzymam.

Za duzo tego wszystkiego.

Jeszcze być tak zranionym przez osoby, które sie dazyło takimi nadziejami i wierzyło, że może się coś dla nich znaczy.

;__;

 

Bilans ze wczoraj edytowany, dziewczyny namówiły mnie na rożka, trudno było odmówić, więc go zjadłam.

Potem gnana wyrzutami sumienia poszłam biegać, więc spaliłam.

 

Dzisiaj z rozpaczy zjadłam dwa paski czekolady, którą dostawaliśmy na zakończenie roku, boże.

I śniadanie też spore było. Nie chciałam zasłabnąć.

 

Wieczorem koncert Perfektu, jaram się. Choć pewnie ryczeć będę co nie miara.

 

Wrzucam bilans do końca dnia, trzymajcie się.

 

A no i miłych wakacji :)

 

 


 

Bilans:

I Posiłek: bułka z ziarnami, szynka, sałatą, pomidorem i cebulą ok. 220 kcal

II Posiłek: 40g czekolady ._. ok.220 kcal

III Posiłek: omlet z otrębami, malinami i bananem ok. 300 kcal

IV Posiłek: jogurt truskawkowy Gratka (mrozony) 120 kcal

V Posiłek: bułka z ziarnem i dżemem ok. 200 kcal

 1060/1000 dzisiaj wyjątkowo duża kolacja, bo na koncercie będę do 22 i nie chcę zasłabnąć.

:)


Ćwiczenia:

Rano:

Ćwiczenia na Szczupłe Nogi w Pięć Minut (wszystko razy 30)

ruchy imitujące kręcenie hula-hop'em 100 razy w jedną i 100 razy w drugą stronę

superbrzuszki 30 razy

rozciąganie się ok. 3 minuty

 

Po południu:

90 superbrzuszków

30 nozyc


Wieczorem:

koncert :)

Komentarze

Junior cst1 czekolada też potrzebna :)
29/06/2012 17:03:33
recenzjekosmetyczne i tak jest ładnie, a czekolada dodaje energi <3 udanego koncertu.
29/06/2012 16:23:52
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika schudnac10kg.