Dawno mnie tu nie było...
Zagląda jeszcze ktoś do nas? ;)
Szczerze powiem, że przy dzieciakach nie mam czasu usiąść do lapka i machnąć tutaj cokolwiek... :(
Mamy się dobrze... raz lepiej, raz gorzej... ale ogólnie dobrze... :)
Dzieciaki rosną jak na drożdżach i nieziemsko łobuzują... >:D
Franio nadal walczy z refluksem i ulewaniem... :(
Antoniemu po upadku sprzed 2 tygodni głowa się goi, bo miał 2 szwy założone... :(
I tak sobie żyjemy powolutku... :)
A nooo i od miesiąca chodzę na treningi, żeby troszkę poprawić wygląda ciała po ciążach... :)
INSTAGRAM: @mama_antosia_i_franusia
ASK: @dreamofeternity
FACEBOOK: @MisiaPL
20 CZERWCA 2018
23 MAJA 2018
9 MAJA 2018
5 KWIETNIA 2018
20 MARCA 2018
13 MARCA 2018
18 PAŹDZIERNIKA 2017
23 CZERWCA 2017
Wszystkie wpisy