A wiec wrocilam do swego dokmu... nie na dlugo bo nie na dlugo ale... ; )
Dobre i to !!! W niedziele... a to sie okaze A potem znowu od poniedzielku sie zacznie ^^ No choc na srodzie skonczy... bo w czwartek w Beskidy....
i trznea sie spakowac ; ) A we wtorek do Szastarki : )
Jaka ja szczesliwa jestemmm ; )))) I jeszcze Italiano do mnie przyezdzaja jutroooo ; )
Nic dodac nic ujac... Nie liczac tego ze tak jakos czasu nie mam na nic innego... Ahh....
Foto przedstawia mojego kochanego i
najbardzije wiernego stwora.... usmiechnieta
jak cos Umie czasem pozowac do zdjec : )
ak obiecalam jest foto Fionyy.... : )))
Boziu jak a kochama to bydlontkooo ; ))
Mamunciuuuuuu.....
*************
Kochani wroce jak bede ; **