photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MAJA 2015

Razem

Haha, śmieszy mnie to zdjęcie więc czemu by nie dodać...xD 

Jęzor wystawiony, nóżki pokazane, no pięknie...haha 

Dzisiaj dojechałam do stajni i z minuty na minuty wiało coraz bardziej. Wzięłam ją na lonżę by popracować ale po chwili stania na placu ewakuowałyśmy się na halę. I powiem Wam, że to była świetna decyzja. Od razu milej i przyjemniej się zrobiło, Sarenka od razu się rozluźniła i pokazała, że może iść ładnie do przodu bez ociągania się ;) Była czujna i uważna na moje ruchy przez co świetnie mi się z Nią pracowało.

Wczoraj nie dojechałam, ale dzisiaj nadrobiłyśmy i wczoraj i dziś, postarała się jak nic. Ostatnim czasem gdy tylko z Nią jestem mój uśmiech nie znika z twarzy i myślę coś, że bardzo nam to pomaga. To chyba przez tą długą przerwę...rozkoszuję się po prostu czasem który mogę z Nią spędzić. 

Ładnie szła na lonży, trzymała koło, czasem coś się rozglądała ale nie zwracałam na to uwagi tylko przypominałam, że jestem przy Niej :) Wspięcia ładnie idą, pięknie ustępowała i ogólnie co ja mam Wam mówić...ochy i achy same dzisiaj tylko, moja zdolna <3

Wiadomo idealnie nie jest, dłuuuga droga przed nami, czasem trzeba mocniej zadziałać, powiedzieć HALO ja tu jestem! uważaj, czasami się nie zgadzamy ale ciągle się staram uczyć od Niej, by schować ambicje, ego, uśmiech przykleić do twarzy a by w sercu zagościła pokora i cierpliwość. Nie jest to łatwe, nie zawsze się udaje ale warte jest to swojej ceny. Naprawdę. 

 

A na koniec za piękną pracę pyszne jedzonko, małe spa i wyrównanie grzywy :)