Witam Was znów po jakiejś przerwie (do czego powinniście się już przyzwyczaić).
Ostatnio chodziło mi po głowie by znów tu coś naskrobać i w końcu się zmobilizowałam.
Powiem Wam tak- klasa maturalna...I nic więcej nie trzeba dodawać ;)
Mimo ciągłego braku czasu i siedzenia w książkach, u konia jestem praktycznie codziennie. Przeważnie z książkami ale jestem i bardzo się z tego cieszę :)
A co u nas? Powiem Wam, że wspaniale! Żyjemy w swoim małym raju ciesząc się swoją obecnością. Ostatnio dużo myślałam i dużo zmieniłam w swoim podejściu i w sposobie jazdy. Widze naprawdę ogromną poprawę i większe zaangażowanie ze strony Sarenki co ogromnie mnie cieszy :) Przecież nie można działać cały czas tak samo i oczekiwać całkiem innych rezultatów! Również powoli wdrażam ją do regularnych i intensywniejszych treningów pod siodłem, bo przecież za nie tak długo będę "wolna" i musimy być obie troszkę na to przygotowane.
Też jak widzicie ze zdjęć, tydzień temu wybrałyśmy się w istnie wiosennej czy nawet letniej aurze w 17 km teren na forty. Piła mechaniczna odpalana 50 m od nas, zgraja turystów i dzieci po drodze, ciągniki, traktory, motory, nowe okolice czy nawet strzelanie niedaleko nas, bo ze 100 m od nas, ze starej broni na pokazach na fortach nie są nam straszne! :) Nawet nie drgnęła co mnie mocno zdziwiło bo ja się nie powiem przestraszyłam ;) A poza tym obchodziłyśmy nawet drugie wspólne urodziny. Ajajaj kiedy to minęło ja się pytam!
A poza tym już miałam okazję jeździć z przyczepą i poćwiczyć trochę. ALe co tu dużo mówić- jest świetnie! :)
Mam nadzieję, że u Was również!
Inni użytkownicy: keven45drozdzmateuszala539akowalczykxmajozazuzdorkarolinha922locze12345suzim7mamagermany
Inni zdjęcia: Przejście górą paulsa34Śnieg. paulsa34:) dorcia2700Śniadanie ...nie na trawie. halinamPo drugie samysliciel35Po pierwsze samysliciel35W czarnych okularach martawinkelGirls martawinkelEdmund martawinkelPl martawinkel