Jakoś tak mnie pociągneli...
W czwartek do ---> niemiec... a w sobote wieczorem do ---> Polsk...
no ale do czwartku rodzinka pracuje xD
mogłoby się zdawać, że to super...
nie dla mnie jednak...
bo to ja zajmuje się śniadaniem..., obiadem..., spprzątaniem po posiłkach..., itp., itd. .
To ale cóż... jakoś tak spoko jest... zciągnełam sobie "zmierzch" bo skoro tak wszystkim sie podoba to może ujdzie...
zobaczymy...
dobra nie chce mi sie pisać ... ide się pouczyć potem poczytam sobiem mojom książeczke pt. "Wyznania Gejszy", dziewczyny polecam! Jest zarąbista, troche smutna, ale w ogóle piękna historia...
Ochhh aż się wzruszyłam
dobra mniejsza...
spadam... ;p
nara ;p !
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24