ligia podróżnik, dworzec Charleloi/ nie moge już tego znieść, to strasznie przytłacza, to jeszcze całe 5 miesięcy, właściwie to 4, bo odejmuje czerwiec i troche maja no i kwietnia, wtedy będzie mi coraz lżej, najgorszy jest zawsze luty i marzec
potem KONIEC i już tylko: LIVE FAST, DIE YOUNG, BE WILD AND HAVE FUN :-)