NOWE ZYCIE cz.8
Na drugi dzien slonce wpadajace przez okno obudzilo Nancy kilka minut po 6 rano . Pierwsze co wyjela telefon i postanowila zadzwonic do rodzicow aby powiedziec co slychac . Gdy spojrzala na ekran miala jedna nieodebrana wiadomosc od Patryka . Odczytala ' przepraszam ze dopiero teraz pisze , ale przed chwila wrocilem do domu .Ty pewnie juz spisz wiec , milych snow i dobranoc . ' - jej , za kazdym razem gdy napisze pozno , to przeprasza . Jaki on jest slodki . - pomyslala dziewczyna i zadzwonila do
mamy .Powiedziala jej ze wszystko jest okej , nic sie nie dzieje i ze na srode umowila sie z Krystianem na obiad. Mama powiedziala jej ze moze wroca wczesniej niz planowali bo odpadlo im kilka spotkan . W sumie Nancy nie przeszkadzalo to czy wroca wczesniej czy pozniej . Dawala rade , wiec nie bylo potrzeby zeby rodzice wracali wczesniej . Dziewczyna odpisala szybko Patrykowi i poszla sie szykowac . Chlopak chcial sie znow spotkac z dziewczyna tego dnia , jednak ona nie miala czasu . Musiala pozalatwiac wszystkie sprawy z nowa szkola , bo od wrzesnia idzie do collegu . Jednak jeszcze nie do konca wiedziala na jaki chce isc kierunek .
Po glowie chodzil jej adwoka lub psycholog . Nancy od zawsze lubila pomagac ludzia , i nie chciala nic w zamian . Cieszyla sie za kazdym razem gdy tylko komus pomogla . Robila to bezinteresownie . Lubila sluchac o problemach innych ludzi , jednak nie bardzo lubila mowic o swoich . Czesto ludzie mowili ze jest wstydliwa , a ona poprostu jest zamknieta w sobie , chociaz bardzo latwo nawiazuje nowe znajomosci oraz dobre kontakty z otoczeniem .
Gdy wyszykowala siebie , poszla obudzic brata . Dzis musial byc 30 minut wczesniej w szkole bo mieli jakies dodatkowe zajecie .
Wyszykowala go i o 8:00 wyszli z domu . Droga zajela im tyle czasu co zawsze .
Zaraz po odstawieniu Michalka wsiadla w autobus i pojechala w kierunku szkoly , do ktorej chciala isc gdy skonczy ten rok . Po 20 minutach byla na miejscu . Weszla do srodka szklanego , wysokiego , ladnie zdobionego budynku . W srodu czekala juz na nia Pani Polka ktora tam pracowala . Mimo tego ze Nancy umie jezyk , wolala miec kogos doswiadczonego . Pani miala na imie Katarzyna i byla bardzo mila . Zaprowadzila Nancy na spotkanie z dyreyktorka szkoly , i pomogla wypelnic wszystkie papiery . Nancy wybrala dwa kierunki o ktorych zawsze myslala , i byl to adwokat oraz psychologia . Dziewczyna nie mogla sie juz do czekac az zacznie ten kurs . Zaraz po spotkaniu udala sie do Polskiego sklepu aby zrobic zakupy na jutrzejszy obiad . Kupila to co potrzebowala do lasagna (lazanii) i udala sie do domu . Musiala przygotowac jeszcze obiad na dzis , wiec postanowila ze zrobi zupe ogorkowa . Po wejsciu do domu doznala szoku . Zobaczyla ze jest posprzatane , i ktos robi obiad . Przez chwile pomyslala ze rodzice wrocili , ale przeciez wyjechali 2 dni temu . Gdy weszla do kuchni zobaczyla tam Pawla ktory gotowal .
- o moj boze , czlowieku masz goraczke ? - zapytala zdziwiona Nancy .
- nie , czemu ? - powiedzial Pawel .
- po pierwsze jestes w domu przed godzina 23:00 , po drugie posprzatales , a po trzecie robisz obiad . wiec cos musi Tobie byc , albo cos sie stalo . - wytlumaczyla
dziewczyna bratu .
- po pierwsze jestem przed 23:00 bo chcialem zrobic Ci niespodzianke , po drugie posprzatalem bo chcialem Ci zrobic niespodzianke i po trzecie zrobilem obiad bo chcialem
Ci zrobic niespodzianke . - wyjasnil brat .
- ta dobra dobra , napewno cos sie za tym kryje . wiec mow co chcesz . ? - zapytala siostra .
- no dobra , rozgryzlas mnie . sluchaj , ja chce wyjechac na dwa dni ale rodzice sie nie zgodzili i chcialem Cie poprosic zebys nic im nie mowila , a ja wroce przed
ich powrotem . - wyrzucil z siebie Pawel .
- no nie wiem nie wiem . a co jesli wroca szybciej ? - zapytala siostra .
- oj nie wroca , a jak bedziesz wiedziala ze wroca to daj mi znac . a ja wyjezdzam wieczorem , i wroce w czwartek wieczorem . -
wytlumaczyl Pawel .
- no dobra , niech Ci bedzie . ale nie wiem czy wiesz ze Krystian jutro przyjdzie na obiad z Maxem i Karolina . - powiedziala Nancy .
- oj tam , to powiesz mu ze jestem u kolegi .
- dobra niech Ci bedzie . ja ide powiesic pranie . - Nancy wziela miske z praniem i wyszla na ogord .
Slonce od rana swiecilo wiec milo bylo posiedziec na swiezym powietrzu . Nancy wziela stolek i usiadla przodem do slonca . Odpalila papierosa i postanowila sie jeszcze chwile zrelaksowac . Jednak nie mogla zbyt dlugo siedziec poniewaz zadzwonil telefon . Dziewczyna zerwala sie i wbiegla do domu .
- Halo ? - odebrala .
- Hello , my name is Lucy , and I'm from school your brother . (witam , mam na imie Lucy i jestem ze szkoly Twojego brata .) - wyjasnila kobieta .
- Good Afternoon Is there something wrong with my brother? . (dzien dobry , czy cos jest nie tak z moim bratem )- zapytala zaniepokojona Nancy .
- Could you come for him, because he feel bad (czy mozesz przyjsc po niego , poniewaz zle sie czuje ) - zapytala nauczycielka .
- yes , of course . I will be in 10 minutes . ( tak oczywiscie , bede za 10 minut ) - Nancy ubrala kurtke i szybkim tepem udala sie do szkoly braciszka .
Zapukala do drzwi jego klasy i zabrala go . Czekal juz na nia ubrany , Pani nauczycielka powiedziala ze skarzyl sie na mocny bol ucha oraz gardla . Dziewczyna wziela Michalka na rece i udala sie z Nim do domu . Nie bardzo wiedziala jakie ma leki mu podac , wiec zadzwonila do mamy . Mama poprosila ja , aby poszla z Nim do przychodni , bo 3 tyogdnie temu mial zapalenie ucha i moglo mu to wrocic . Nancy nie chciala isc sama , a Pawla nie bylo w domu . Wiedziala ze Krystian jest w pracy , wiec jej ostatnia deska ratunku byl Patryk . Dziewczyna postanowila zadzwonic do niego .
_______________________________________________________
przepraszam ze notka dopiero teraz , ale rano zaspalam na praktyki i nie dalam rady juz nic dodac :)
ale za to jeszcze wieczorem pojawi sie kolejna . :*
chcialabym aby kazdy kto przeczyta odpowiedzial mi na jedno pytanie .
Jak pewnie zauwazyliscie czytajac ta czesc jest tam dialog po angielsku , no i wlasnie .
chcielibyscie zeby bylo od razu po Polsku , czy tak jak jest teraz po Angielsku z Polskim tlumaczniem :) ?
Inni zdjęcia: Ostrożność. ezekh114:) dorcia2700Bez tytułu. bezpozegnaniaTak bym chciała przeskoczyć bluebird11Z Poprawin Komuni Zosi pati991gdJa pati991gd... maxima24Ja pati991gdJa pati991gd... maxima24