Enigma
Nie potrafię rozpoznać, co w trawie piszczy
Jakie ognie buchały wśród zastygłych zgliszczy,
Nie rozumiem mowy liści na czubkach drzew,
Nieznany mi żaden natury zew.
Sekretem dla mnie język kamieni
I szum rzek, którym do morza tęskno.
Tajemnica jest to, co wewnątrz ziemi
I to co mną dzisiaj zatrzęsło.
Nieczęsto w swym żywocie człowiek,
Który siebie przeciętnym zowie
Anioła ma okazje dotknąć, pocałować.
Śmiertelnikowi nie godzi się nieba smakować.
Dlaczego więc obdarzyłaś mnie taką łaską?
I skąd u Ciebie błysk w oku,
Kiedy patrzysz na mnie, nim zdążysz zasnąć
Tuląc się w me ciało o zmroku?
Czasami te małe i niepozorne rzeczy cieszą najbardziej.
Jeden śmiech, jakiś zeszyt,
kilka nut i dźwięków gitary,
słowa, milczenie, może klaśnięcie dłoni.
Momentami po prostu wyłączenie drzemki.
Mam coraz większą ochotę pisać, chociaż może niekoniecznie tutaj. Bardziej prywatnie. Bardziej intymnie. Bardziej. Dawno efekty jakichkolwiek starań nie przyniosły mi takiej dawki radości i energii, uśmiechu. Ostatnimi czasy zrobiłem kilka rzeczy po raz pierwszy. I jestem z tego powodu bardzo dumny. Myślę, że jeśli miałbym znaleźć 20 powodów do uśmiechu, to miałbym problem, które wybrać. Pozostało tylko zostać na fali. Może czas zrobić kolejną listę "to do"? Póki jest motywacja?
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd