,, .. bo Ty nie możesz myśleć, że przegrałaś. Patrz na mnie. Nie przegrałaś, nigdy nie przegrałaś. Te ślady na Twojej skórze, to nie porażka. To bitwa. Walczysz dziecino. Każdy dzień, godzina, minuta. Każda przeklęta noc. Nie płacz. Spójrz na mnie. Już nigdy się nie skrzywdzisz, dobrze? Możesz przestać, potrafisz. Potrzebujesz czasu. Wiem, że potrafisz zmienic swoje okrutne życie na lepsze. Zacznij od uśmiechu. Uśmiechnij się dla mnie. Teraz!``
Pamiętam jakby to było wczoraj, te słowa.... Twoje oczy, uśmiech i mimika twarzy jak to wypowiadałeś i patrzyłeś w moje zapłakane oczy... Trzymałam w ręce szkło, tabletki i szkalnkę, a Ty i tak mówiłeś, że mam się uśmiechnąć. Dlaczego teraz tak nie może być? Ponieważ Ty dążyłeś do celu i jesteś tam już na górze, a mi nie pozwoliłeś wcześniej.. Wiem, że kiedyś się na pewno spotkamy... Postaram się jak najszybciej do Ciebie przyjść. Zginę z honorem i z Tym co na prawdę kocham, specjalnie dla Ciebie. Tęsknię, kocham i znowu mam rozpierdol psychiczny ....
.
.
.
Kurwa pytam się dlaczego?!
.
.
.
BKMPM <3
.
.
.
sorry za małą aktywność ale ... Później się wytłumaczę ...