photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LIPCA 2013

im więcej myślę, tym większe mam problemy z ubraniem tego w słowa.
tak cudowny staram się mieć humor, chociaż nie za cudownie jest, a gdy już przychodzi do napisania notki to wychodzi coś albo ociekającego nieopisaną ironią, albo super dołująco - depresyjnego. 
intensywny tydzień, nowe życie, wielkie zmiany.
tak bardzo nienawidzę tego, że miewam tygodnie totalnie bezcelowe, w którym moje życie polega na kompletnym opierdalaniu się, a z drugiej strony są tygodnie w którym chodzę do pracy na pełen etat/robię projekt dla nasy/jestem matką piątki dzieci/podróżuję dookoła świata.
w ten drugi tyb wchodzę już jutro, bo pomimo rozpoczynającej się pracy, we wrocławiu będę tylko 3 godzinki dziennie. tak bardzo nie mogę doczekać się aż zobaczę moje kochane duńskie mordeczki, tak bardzo nie mogę doczekać się moich podróży, tak bardzo doskwierało mi siedzenie w jednym miejscu, a wychodzi na to, że teraz najczęstszym miejscem do spotkania mnie będzie pociąg/autobus/autokar.
ahoj przygodo, będę pisać z wojaży (albo i nie będę).

odkrycie dnia dzisiejszego, zakochałam się