photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 22 MARCA 2008 , exif
407
Dodano: 22 MARCA 2008

 

 

Ale hmm... zdjęcie Krzyża Harcerskiego. Chce nawiązać do tego temat.
Ta... to nie jest harcerstwo, do którego ja przyszłam... coraz bardziej przestaje mnie to bawić... nie ci ludzie... ja tego nie rozumiem.! Według niektórych(a przynajmniej dla tych którzy mnie otaczają i mam z nimi taki przynajmniej cotygodniowy kontakt) harcerstwo polega na piciu najtańszego wina, i paleniu papierosów... "fajne" podejście tylko jest jeden szczegół... nie tędy droga... Jeżeli ktoś nie wie co to znaczy to zapraszam do zapoznania się z Prawem Harcerskim i przypomnieniu sobie Przyrzeczenia Harcerskiego... oj owszem... nie jestem idealna... heh co to to nie :P ale bez przesady... .Ci co piją i palą  są już że tak powiem  zaawansowanymi harcerzami, z Krzyżem Harcerskiem, i jakimś stopniem.! Są już w ZHP pare lat. A znając PH świadomie je łamią. Co w tym takiego fajnego? Komu chcecie zaimponować? Wyśmiewam się z waszej głupoty, bezmyślności i braku szacunku dla waszego zdrowia :) .Dla niektórych to sposób na stres, na problemy... kurde... każdy ma problemy i umie sobie poradzić bez alkoholu i papierosów... A ci "Harcerze"? Brak słów... Nie mówie, że wszyscy tacy są... ale grono tych "Harcerzy" się powiększa...

 


" I świeć przykładem świeć..."z Takim przykładem to się lepiej schować:)

 

 

 

Komentarze

~gosc rozbitaokamienglowa Lajkniesz? Prosze <3 http://fb.com/366683000059904
28/07/2013 4:36:12
pannaombre gratuluję toku myslenia
05/03/2010 20:02:13
blluesky podziwiam za notke i w 100% sie zgadzam.
21/02/2010 14:03:55
~mysza Dziubek, nie czaje rozumowania "taki wiek". Powiedzmy, każdy musi spróbować, bo go to interesuje, ale spróbował, wie, że złe, a jak nie to mu to powiem. Nie jest sposobem wywalenie harcerza z drużyny za to, że pali, ale nie może też być tak, że ZHP takie coś toleruje, bo to kreuje nasz wizerunek, z którym nie jest najlepiej.

Nasze prawo jest niestety tak zbudowane, że wszystkie prawa są na równi, a tak nie jest. Nie jest tym samym zdepnięcie żuka w parku, co palenie papierosów. Nie jest tym samym mienie doła, z jakiegokolwiek powodu co picie alkoholu. Wynika, to też z tego, że 10 PPH jest bardzo łatwy do wyegzekwowania, a reszta z nich jest powiedzmy do dowolnej interpretacji.
Jasne, że nie jest sposobem żandarmowe pilnowanie kogoś, ale nie można też stawiać sprawy, tak, że jak wiem, to możesz, gorzej jak nie umiesz się przyznać.


I nie może też być tak, że na każdą krytykę do naszego złego zachowania od innego harcerza w odniesieniu do PH reagujemy, nie jesteś idealny, nie m
24/03/2008 22:07:43
~ooodiaryooo "misja zhp to STAWIANIE WYZ" - ej poprzeczki :P tak miało być??:P:P
23/03/2008 14:00:40
rozbitaokamienglowa tak tylko, ze dużo tych "harcerzy" to bawi, albo też nie umieją sobie z tym poradzić. Twierdzą, że"trudno to rzucić" przecież mają tą silną i "Szczerą wole". Po co w ogóle to próbowali? No tak... ciekawość.. czasami to "pierwszy stopień do piekła" i akurat w tym przypadku to sie zgadza.
Niektórzy jak zaczeli to potrafią to rzucić a niektórzy no niestety... żałują ale nie umieją tego zażegnać... i tu jest problem. Te "nasze" harcerki hm... mi się może tak po części przyznały, ale jakoś niemają zamiaru z tym skończyć, bo "je to bawi", "bo to jest zabawne", "a po co?" a jak wychodze z pytaniem "co w tym fajnego" pojawia się tylko jedna odpowiedz: "nie wiem" a jak sie spytam "to po co pijesz/palisz?" uzyskuje tą samą odpowiedź...
"misja zhp to STAWIANIE WYZ" tak... ale chyba nie każdy o tym wie i myślę, że to wielki czas by to im uświadomić.
23/03/2008 12:55:57
~dziubek ja to sobie czesto tlumacze: taki wiek, chociaz nie zakladam, ze kazdy kto ma te 14-15 lat idzie sie upic do parku czy spalic ze znajomymi. sa tacy, ktorych nigdy to nie pociagalo. jednakze sa tacy, dla ktorych sprobowanie tego wszystkiego jest nieuniknione. sadze nawet, ze to ich probowanie daje im wiecej, niz gdyby cale zycie zyli w scislej abstynencji. kiedy z tym koncza, wiedza, z czym tak naprawde sie zegnaja, ze tak naprawde nie warto bylo, ze tak naprawde cala ta "doroslosc", "niezaleznosc" to jedna wielka sciema... sama nie wiem, sandro, jak z tym walczyc, ale wydaje mi sie ze nie mozna tego ani bagatelizowac (udawanie ze nic sie nie dzieje jest udawaniem ze jest sie harcerzem), ani tlumic (nie chcialabym, aby moje harcerki pily za moimi plecami tylko dlatego, ze ja im tego "zabronilam i jak wypija to wyleca" - jak juz pija, to niech potrafia sie do tego przyznac), ani tymbardziej uciekac (bo ucieczka przed problemem to ucieczka przed wyzwaniem. misja zhp to STAWIANIE WYZ
23/03/2008 12:01:43
maly7gsdh Może ludzie chcą zaimponować innym pijąc?? A sprawa tych ludzi jest taka czy naprawdę chcą być harcerzami. Dla mnie bycie harcerzem jest jak służba na której staram sie żyć według jakiś zasad może osoby te nie mają tego przykładu może czas na zmianę otoczenia?? Może brak jakiegoś oparcia w innych zmuszają do picia i palenia. Jak dobrze że ja nie mam takich problemów
23/03/2008 0:11:28
rozbitaokamienglowa No i zjadlo mi komenta ;/ psi ;/ ale dokończcie sobie reszte, bo to raczej proste... :P
22/03/2008 23:05:37
~ooodiaryooo Tak owszem... może i odejście to nie sposób, ale wręcz ucieczka przed tym... tylko, że ja już nie wiem jak mam z tym walczyć... jak walczyć z NIMI.
Jak im pomóc? Kiedyś myślałam, że będąc cicho coś zdziałam, że moja pomoc wręcz pogorszy sprawe, że sami zrozumieją. Przecież są istotami rozumnymi.
Wszędzie o tym trąbią, że palenie i alkochol to złe i w ogóle... niszczy organizm, płuca, niszczy samych nas.
To już sie staje powoli nudne... ja nie wiem czego oni oczekują... jeszcze jakiś argumentów?
Przez to gadanie w kólko i nasłuchiwanie sie o tych wszystkich szkodach, które powoduje alkochol i tytoń niektórzy myślą, że mam bzika na tym punkcie ze jestem jakaś nawiedzona... ale wole tak... niż robić wszystko wbrew temu.
Mam już gdzieś te osoby które ukończyły 18 lat... ci to już w ogóle... w sumie ja im tam nie bronie, niech sobie tam wypiją to piwo czy dwa. To wszystko jest dla ludzi. Ale konkretnie chodzi mi o młodzież, która ma po 14, 15, 16 lat.
Wstąpili do harcerstwa i wraz z
22/03/2008 22:59:10
podlasucz hey:* pamietasz mnie ze stanicy;PP:):* fajna notka i dodaje do znajomych ;):*
22/03/2008 22:35:09
~olaolesia super!! popieram cię całkowicie...co innego ludzie którzy te 18 lat skończyli...są dorośli ale jak widzę ludzi którzy piją ile wlezie a są niewiele starsi ode mnie to nie wiem czy się z nich śmiać czy im współczuć...
22/03/2008 21:21:26
waclaw666 no podziwiam za notkę:) ja tez nie jestem idealny i staram sie tępić takie zachowanie wśród Harcerzy. W ten sposób kiedyś miałem wrogów w swojej drużynie:/ ale cóż nie można sie poddawać i trzeba żyć dalej, najlepiej pod Harcerskim mundurem i kierować tych "złych" na dobrą drogę albo po prostu postawić ich przed wyborem. W końcu chodzi o nasz wygląd wśród społeczeństwa
22/03/2008 20:29:54
Użytkownik usunięty kita ma racje!!

ej. to bylo o eh tam w kazdym razie nie o kimśo kim myślisz i wogole nie związane ze mną ;PP

ee czemu mam mu wybijac zęby ?!
nie zrobie tego!
bo ma piikne ;DD


Ta. rastraman. ooo fuck. hahah ;dD

koch. ;*
22/03/2008 20:25:51
zgubilamaniola ta bla bla bla . harcerstwo ,. już mi sie zbrzydło. >< O.O

ejj . no tma jestem ja o.O
22/03/2008 20:17:36
~outsidefka no cóż ja Ci powiem tak...
w pełni zgadzam się z Twoim zdaniem...
i fakt też nie rozumiem ludzi którzy w ten sposób łamią PH.
bo jeśli mówi się z pełna odpowiedzialności, że "ma się wolną wolę" to chyba to do czegoś zobowiazuje...
szczególnie, ze tą część prawa da się przestrzegać...

ale wiem jedno, nie raz mierzyłam się z tym problemem... i doszłam do wniosku, że odejście to nie sposób...
bo ZHP ma rozwijać też Ciebie.... swoim zachowaniem możesz dać przykład, a potem jako instruktor wpajać ideały młodszym....

P.S. do alexa ... no ja bym się nie zgodziła.....
22/03/2008 19:12:29
~czarna to glupota mlodzienczego wieku:0 i tak jak dziubek napisala, nie nalezy od tego uciekaz z tym walczyc:) moze oni po prostu juz nie daja sobie z tym rady? nie wszyscy harcerze sa idealnie, zaden nie jest:) ale trzeba z tym walczyc, nie przez to ze odejdziesz Ty albo Oni, nie przez to ze odejdzie problem:)
22/03/2008 18:35:37
~dziubek coz... moze o to chodzi: o walke z takim zachowaniem

moze od tego nie uciekac, a zmierzyc sie z tym?

bedzie dobrze!
jakkolwiek by nie bylo...
22/03/2008 18:17:15
~alex o__O

haha :P

a nie mowiłem ;P

ale dobra kończe :p

W pck to są normalni ludzie ;P
22/03/2008 18:14:55