Marzenka lubi Aishę rozpalać
węża jej szeroko rozkładać
na czubku węgla palić
nie po to by się znajomym chwalić
lecz po to żeby wszystkim było miło
by po zaśnięciu dobrze się śniło
ewentualnie trochę zadymiło
a potem w spokoju żyło
lepiej niż w niebie
a na pewno lepiej niż po chlebie
bo Aisha ma moc niezwykłą
i normalni ludzie do tego nie przywykną
to jest dzieło na najwyższym poziomie
tak jak wtedy gdy Rom do Roma mówi: "ty Romie!"
a gdyby kózka nie skakała
i by nóżki nie złamała!
głupia bijacz!
dlatego Romowie chodzą gromadami
zazwyczaj z trzema kozami
bo to wszystkożerne zwierzęta
wpierdzielają nawet pisklęta
i zwłoki, takie to z nich obiboki
otworzysz drzwi i zaprosisz do środka
a one wtargną i zjedzą pół młotka
i siekierę i motykę i buraczki
bo ich ziomki to są kaczki
które sa z nich najgorsze
zabiorą nawet twoje porsze
zgwałcą twoją matkę, dziadka
nie zniechęci ich nawet odsiadka
u boku cygana Radka
i na jego ustach pomadka
i powiesz "żryj gruz cyganie!!"
i zaśniesz obok poroża rysia na ścianie
i krzykniesz: "chlanie! ćpanie! spowiadanie!"
weźmiesz flachę w swą dłoń
wyszeptasz kilka słodkich słów doń
i zanurzysz się w głęboką jej toń.
Na zdjęciu Anioł Śmierci ze swoją ofiarą, Eskimos i słoń.