Wyruszając w podróż, weźmiemy ze sobą tylko trochę optymizmu i radości, bo resztę znajdziemy po drodze. Nie będziemy uważać na siebie, tylko bawić się i śmiać, oddychać pełną piersią. Pofruniemy do gwiazd i zeskoczymy z księżyca, znajdziemy własne, niepowtarzalne i oryginalne drogi. Z własnym pomysłem przemierzymy świat z tłumem i naprzeciw niego. Nie będziemy szarzy, jak większość, nie popadniemy w rutynę.
~Ile ludzi, pokoleń właśnie coś takiego sobie obiecywało?
Życie weryfikuje każde nasze plany i każde marzenia.
ale co z tego, przecież to możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące :)
Jak o mnie chodzi, to mam wiele marzeń i całą masę kłębiących się w głowie pomysłów odpowiadające na pytanie i co dalej? Jednak, który jest tym właściwym i jak wybrać? Jak mam decydować o rzeczach, które prawdopodobnie odbiją się na moim cały życiu, skoro bez kilkudniowej wnikliwej analizy nie potrafię kupić głupiego szamponu xD
"Na najlepsze pomysły człowiek wpada z głupoty."
Tylko obserwowani przez użytkownika romantizar
mogą komentować na tym fotoblogu.