Witajcie kochani !
Dziś przychodzę do Was z kolejną recenzją, mam nadzieję, że się cieszycie. ;)
Dziś na tapetę idzie:
Rival de Loop clean&care płyn do demakijażu oczu z olejkiem
Info: Usuwa nawet wodoodporny makijaż. Dla każdego rodzaju skóry.
Plusy:
+ prosta buteleczka, wykonana z przezroczystego plastiku, dzięki czemu widać ile produktu nam jeszcze zostało
+ dwufazowa formuła
+ produkt wegański, nie testowany na zwierzętach
+ nie ma problemu z dozowaniem, wylewa się na wacik tyle, ile potrzeba, opakowanie ma zakrętkę i małej wielkości otwór
+ niska cena - bez promocji to 5,99 zł, teraz jest w promocji za 4,49 zł
+ bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem mojego podstawowego makijażu oka (eyeliner, tusz do rzęs, cienie)
+ można go również używać do zmywania makijażu całej twarzy, nie tylko oczu
+ nie podrażnia, nie uczula
+ ma neutralny zapach
+ ma nienajgorszy skład, w którym znajdziemy po kolei: wodę, suchy emolient, aloes, chlorek sodu, emolient tłusty, konserwant, prowitamina B5, gliceryna, humektant/konserwant, zagęstnik, humektant, ekstrakt z miłorzębu japońskiego, kwas cytrynowy, humektant, konserwant, konserwant, barwnik
+ produkt występuje w wersji pełnowymiarowej (100ml) i mini (50ml)
+ nie wysusza skóry, a wręcz ją nawilża
Minusy:
- baardzoo słaba wydajność - płyn starcza jedynie na jakieś 3 tygodnie używania codziennie, ma tylko 100 ml, czyli niestety niewiele
- można go zakupić tylko i wyłącznie w Rossmannie
- pozostawia bardzo tłustą warstwę na skórze przez co trzeba obmyć twarz po demakijażu
- trzeba użyć dość sporo kosmetyku za jednym razem, by dokładnie zmyć makijaż
Moja ocena: 7/10
Kupiłam ten płyn z czystej ciekawości kierując się promocją, wyglądem opakowania i składem. Nie twierdzę, że jest to zły produkt. Mi sprawdzał się w miarę wporządku, jednak ma wady, które mi osobiście bardzo przeszkadzają ;c Po pierwsze i najważniejsze - jest strasznie niewydajny. Jego cena w stosunku do wydajności (standardowa) jest nieadekwatna. Trzeba by co chwila go kupować, bo nie starcza nawet na miesiąc ;c Poza tym pozostawia na skórze bardzo tłustą warstwę, którą ciężko zmyć samą wodą - mi osobiście przeszkadza to może nie aż tak bardzo, bo i tak zawsze przemywam twarz wodą po demakijażu, jednak wiem, że wiele osób bardzo to wkurza. Ostatnia rzecz - oprócz tego, że ma małą pojemność trzeba jeszcze sporo go użyć jednorazowo. Ja już raczej do niego nie wrócę, ale myślę, że warto go wypróbować ;) A nóż, widelec komuś podpasuje, bo ile osób, tyle opinii. ;) Na pewno jest o niebo lepszy niż jego brat tej samej firmy - płyn Vital o pojemności 200 ml.
Tylko obserwowani przez użytkownika rockyourworldx3
mogą komentować na tym fotoblogu.