951.

Witam Was cieplutko ! ;3

Zgodnie z obietnicą lecę od dziś z recenzjami i ogólnie z notkami, mam nadzieję, że się cieszycie ;) Notka miała być trochę szybciej, ale... miałam lenia, przyznaję się bez bicia :p Natomiast nie znaczy to, że nie zrobiłam nic pożytecznego, no ale nie o tym notka, także teraz na temat:

Isana balsam do rąk i paznokci aloe vera

Info: zdjęcie nr 2 ;)

Plusy:

+ pojemność 100ml starcza na naprawdę długo (ja kremy do rąk zużywam jakoś opornie :p chyba przez to, że często zapominam nałożyć ;p)

+ krem ma bardzo ładny zapach, z jednej strony delikatny, ale i intensywny i utrzymujący się przez jakiś czas na dłoniach

+ lekka formuła

+ krem nie zostawiał filmu na dłoniach (który tak bardzo mnie drażni)

+ szybko się wchłania

+ nada się idealnie do użytku codziennego (do plecaka czy torby do szkoły szczególnie, można nim spokojnie nawet posmarować dłonie w czasie lekcji nawet jeśli zaraz będziecie musieli coś pisać bo dość szybko się wchłania)

+ bardzo niska cena (ok. 3 zł w Rossmannie)

+ opakowanie na 'klik' - o wiele bardziej lubię takie rozwiązania

+ ciekawy skład, w którym znajdziemy m.in. glicerynę, alantoinę, keratynę i ekstrakt z aloesu (choć dość daleko w składzie ;c)

+ pozostawia dłonie ładnie nawilżone, gładkie, miękkie i miłe w dotyku <3

+ jest idealny do suchych i spierzchniętych dłoni, daje natychmiastową ulgę

+ lekko poprawia stan suchych skórek wokół paznokci

Minusy:

-/+ ciężko wydobyć resztkę kremu z opakowania, ale ja je rozcięłam i miałam po problemie ;p

-/+ ma dość rzadką konsystencję, ale dla mnie nie stanowiło to większego problemu, nie lubię bardzo gęstych kremów na co dzień

Moja ocena: 9/10

Jak na razie jest to najlepszy krem/balsam do dłoni i paznokci, który nie zostawia tłustego filmu na skórze i nie ma w składzie parafiny ;) Myślę, że naprawdę warto go wypróbować, bo nie kosztuje wiele (nawet bez promocji), poza tym jest bardzo wydajny, ładnie pachnie i nada się na co dzień ;) Polecam, zdecydowanie ;)