Landyńczycy juz dawno nie zostawiaja ulotek pięknych callgirl za przednimi szybami samochodów. Wpadli na lepszy pomysł - umieszczają je na scianach swoich budek telefonicznych. Każdy zainteresowanych wchodzi do takiej budki, wybiera najładniejszą według niego kurtyzanę, po czym niczym nieskrepowany umawia miejsce i godzinę spotkania. Czyż to nie jest o wiele praktyczniejsze? Dzieki temu budki są wciąż używane i nikt nawet nie mysli o niszczeniu znajdującego sie w nich telefonu, bo przecież kto by zniszczył tak cenny punkt kontaktowy? :)
Inni użytkownicy: kowalski33lucas25mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypop
Inni zdjęcia: M.M martawinkel... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Czapla biała jerklufotoGrecka przygoda na Evii activegames12 / 03 /25 xheroineemogirlxTruck1 Polska kowalski33