Szczescie. Dla mnie? To 180 wysokosci i niebieskie oczy. To usmiech colgate i dwie rozne zrenice.To miliony wypisanych smsow i setki wygadanych minut. Stres,nerwy i czasem niepotrzebne lzy ale przede wszystkim szczescie.
Pewnosc, ze rano obudze sie i zobacze na ekranie te same, lecz nigdy nie tracace sensu dwa slowa.I pomimo tego,ze dzisiejszy dzien spedzilam na niewygodnym siedzeniu w samolocie, to kazda nano sekunda dzisiejszego dnia byla wypelniona Toba.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika retrospekcyjniee.