Czego potrzeba mi do życia? Konsumpcyjny styl życia opanował cały świat i t już dawno temu. Chciałoby się mieć 10 par butów, sto koszulek, dwa samochody, mieszkanie jak apartament, wakacje na Hawajach, potrfel pełen pieniędzy. Rzeczy, rzeczy, rzeczy... A co z duszą? Czy to nie watrości duchowe powinny być ważniejsze? Nauczyliśmy się dostawać to, czego chcemy. Rodzice pracują ponad swje siły, aby zapewnić swoim dzieciom wszystko, czego "potrzebują". Mało ktry dzieciak zastanawia się jakim kosztem jest to osiągane. nigdy nie byłam typwm rozpieszczonej córeczki, od zawsze miałam poczucie, że nie mogę mieć wszystkiego o czym tylko zamarzę. Wolałam, żeby mama była w domu i bawiła się z nami, a nie kolejny raz znikała na cały dzień w pracy. Teraz, kiedy utrzymuję się sama, jeszcze brdziej doceniam wartość ciężko zarobionego pieniądza. Ale wiem też, że kasa to nie wszystko.
W życiu każdego młodego człowieka przychodzi czas, kiedy zaczyna on zastanawiać się nad duchowością. Zmienia się jego światopogląd, spojrzenie na boga. Przestaje ślepo wierzyć w to, co dotąd mu wpajano i szuka własnej drogi. Zaczyna się bunt. Czasem jest łagodny i prawie nieauważalny, a czasem zmienia się wszystko - hierarchia wartości, wygląd, spojrzenie na świat, zaineresowania.
Na fali fascynacji reggae zrobiłam dredy, pojawiło się też optymistyczne podejście do życia. Ale tobył tylko przejściowy okres. Kiedy trafiłam na punk rocka - zakochałam się. Nie jestem, i nigdy nie byłam, anarchistką, nie wtrącam co drugie słowo "jebać system" i nie piję tanich win pod bramą. To obraz bardzo stereotypowy, wielu ludzi myśli, że na tym polega punkowanie. Dla mnie punk rock to wolność. Owszem, jestem niewolnikiem system, bo musze pracować, żeby móc się utrzymać, płacę podatki, składki na ubezpieczenie i pewnie jeszcze tysiąc poobnych rzeczy, o których nawet nie wiem. Ale liczy się wolność myśli. To, że możesz być kim chcesz, wierzyć w co chcesz i postępować tak jak chcesz. Jest tylko jedna zasada - nie krzywdzić. Nie możesz krzywdzić nikogo - ani ludzi, ani zwierząt.
Dla wielu ludzi punkowcy to brudasy i patologia. A to nieprawda. Kto jeśli nie oni orgnizuje koncerty charytatywne i zbiera pieniądze na schroniska? Kto współorganizuje wydawanie posiłków w akcji Food Not Bombs? Kto walczy o pawa słabszych?
26 SIERPNIA 2016
31 MAJA 2013
25 MAJA 2013
9 MAJA 2013
5 MAJA 2013
28 MARCA 2013
2 MARCA 2013
23 LUTEGO 2013
Wszystkie wpisyInni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: I am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89Koncert Nocnego Kochanka lupus89127. atanaja patkigd